Gdy siedzieliśmy sobie na łóżku Harry'ego, usłyszeliśmy, że ktoś wchodzi do domu. Po chwili usłyszeliśmy krzyki. Styles wstał z łóżka i poszedł zobaczyć, co się dzieje.
-Wybaczcie, że wam przeszkodziłem, ale oni tak się na siebie drą, że musiałem ich tu zabrać, bo może wy macie jakiś pomysł, jak ich pogodzić. - Zayn wskazał na naburmuszonych Liam'a i Lou.
-O co chodzi? - zapytałem, gdy stanąłem obok mojego chłopaka.
-NIE POWINIENEŚ TEGO ROBIĆ BEZE MNIE LIAM!- krzyknął Louis.
-A TY POWINIENEŚ MNIE ZROZUMIEĆ!- otrzymał odpowiedź.
-Chłopaki, co wy...? - powiedziałem, ale natychmiast mnie uciszono.
-NIE WTRĄCAJ SIĘ! - huknęli jednoczeście nasze gołąbeczki (gołąbeczki zazwyczaj). Nie powiem, zrobiło mi się przykro, że tak na mnie hukneli. Musieli się ostro pokłócić, że Zayn nie daje sobie z nimi rady, ciekawe co zrobi mój kochany Hazz.
-To ja pójde na górę ,nie będe wam przeszakdzać - powiedziałem i poszedłem do pokoju mojego chłopaka.
*Oczami Harrego*
Widzę że Louis i Liam ostro się pokłócili, ciekawe o co?
-Dobra, to najpierw się uspokujcie, usiądzcie na kanapie i rozwiążemy wasz problem - jak powiedziałem, tak zrobili.Pierwszy zaczął Louis.
-Więc, problem tkwi w tym, że Liam adoptował psa bez mojej zgody - powiedział spokojnie i kontynuował swoją wypowieć.
-Mówiłem mu, że nie lubię psów, ale on musiał postawić na swoim! - krzyknął Lou. Czyli pokłócili się o bezbronego psa? Och, biedny piesek.
-Więc, teraz niech Liam przedstawi swoją wersję wydarzeń - powiedziałem i Liam rozpoczął swoją wypowiedz.
*15 minut póżniej, oczami Louisa*
Przed chwilą wyszyliśmy od Harry'ego i nie mogliśmy przestać się śmiać.Dobra, może to było wredne z naszej strony, ale przynajmniej było śmiesznie, a ja jestem znany z robienia żartów.
-Louis,zauważyłeś że Harry jakoś dziwnie się zachowywał? - zapytał się Liam.
-To znaczy?
-To, że nie zachowywał się jak gej, tylko jak normalny chłopak. I trochę dziwnie się czułem w jego towarzystwie.
-Wydawało ci się, ale możemy to spraw
-Jak?
-Zobaczysz,mam swoje sposoby.
------------------------------------
Witajcie nasi kochani czytelnicy! Od razu przepraszam że tak długo nic nie dodawałam,ale sami wiecie tyle ostatnio się działo np odejście Zayna z 1D. Ja osobiście też miałam dużo spraw z projektem edukacyjnym,ale go zdałam i dostałam maksymalną ilość punktów za niego czyli 20/20.Mam nadzieje że wam się spodoba rozdział buziaki ode mnie i do zobaczenia! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz